O inspiracjach
Ilustracja do tego posta to efekt zderzenia kilku sytuacji. Zacznę od tego, że uwielbiam chodzić do lasu. Tam się relaksuję, swobodnie oddycham, patrzę na inne odległości niż "do monitora", tam wyganiam dzieci, gdy widzę, że się nudzą. Las jest dla mnie źródłem nieustającej inspiracji do prac plastycznych, ilustracji, warsztatów z młodzieżą. Na spacerze w lesie często budzi się kreatywność.
Między drzewami, w krzakach i w trawie, między poduszkami mchu, na gałęziach, na zwalonych pniach - wszędzie można znaleźć cudowne faktury i ,nawet teraz, bogactwo kolorów.
Jakiś czas temu na jednej z grup dla ilustratorów na Facebook'u było zadanie aby stworzyć postać "mushroom fighter" : hybrydę wojownika i grzybów. Przypomniało mi ono o tym, że miałam pomysł na podobną ilustrację. Wykorzystanie faktur i kształtów grzybów do stworzenia postaci.
Ponieważ prowadzę zajęcia z młodzieżą z ilustracji to pomyślałam, że dam im to zadanie i rysowałam z nimi w trakcie zajęć swój projekt. Najpierw szkicowaliśmy ołówkiem lub kredką pomysły. Następnym krokiem było użycie cienkopisów i flamastrów. Efekt tej próby znajdziesz poniżej. Myślę jednak, że to nie koniec projektowania moich grzybowych bohaterów, raczej początek.
Za jakiś czas: zrobiłam też drugą postać - tą z porostem na głowie. Super zabawa to jest!